A tak spędzamy ferie ;)
- Autor: Sebastian
W drugim tygodniu ferii zimowych udało nam się wyjechać na jeden dzień by odwiedzić Sanktuarium Matki Bożej w Piekarach Śląskich oraz pojechać na kręgle, gdzie mile wspólnie spędziliśmy czas.

Pielgrzymka rowerowa do Rud
- Autor: Grupa Krupa
W sobotę 27 września odbedzie się pielgrzymka rowerowa do Diecezjalnego Sanktuarium Matki Bożej Pokornej w Rudach.
Ramowy program:
7:30 wyjazd spod kościoła w Krupskim Młynie,
od 11:00 rejestracja grup i indywidualnych pielgrzymów,
12:00 Msza Święta w intencji pielgrzymów,
13:15 spotkanie integracyjne w gronie rowerzystów,
14:00 nabożeństwo przed obrazem i błogosławieństwo pielgrzymów.
Powrót do naszej małej Ojczyzny
- Autor: Grupa Krupa
W poniedziałkowe popołudnie nasz techniczny bus zatrzymał się w miejscu startu wyprawy czyli przed kościołem w Krupskim Młynie. Zostaliśmy bardzo mile zaskoczeni powitaniem. Ku naszemu zdziwieniu czekało na nas mnóstwo ludzi - rodziny, znajomi, przyjaciele. O wspaniałą oprawę postarał się ks. Krzysztof. Bijący na powitanie dzwon i po obfite pokropienie wodą święconą wprowadziło nas do kościoła, gdzie odbyło się krótkie nabożeństwo powitalne. Później gratulacjom, uściskom nie było końca. Były łzy radości, kwiaty, pamiątkowe niespodzianki a wracających do domu bohaterów witały tryumfalnie przystrojone drzwi domów. Wieść o naszym powrocie dotarła również do mediów. Prasa i lokalna telewizja przeprowadzała wywiady z nieprzywykłymi do takiej popularności kolarzy. Mamy nadzieje, że po wielkiej radości uda się niebawem wrócić do codzienności w naszej małej społeczności.
Dojechali do Rzymu
- Autor: Grupa Krupa
Gdy już wreszcie dojechaliśmy na plac Św. Piotra RADOŚĆ TAK WIELKA WYPEŁNIŁA SERCA NASZE, że aż chcieliśmy ją wykrzyczeć. Spotkaliśmy się z wielkim uznaniem i zainteresowaniem wielu ludzi obecnych na placu. GRUPA KRUPA musiała odpowiedzieć na wiele pytań a trzeba dodać, że w wielu językach ale skoro daliśmy radę dojechać, to i dogadać się udało.
Dzień czwarty
- Autor: Grupa Krupa
Po 141 km jazdy nocujemy na campingu w Purgstall, śpimy w domku z łóżkami wynajętym za cenę specjalną wynegocjowaną na wstępie i niższą niż za rozbicie namiotów. Dzisiaj wyruszyliśmy w drogę około godziny 7:00 po obfitym śniadaniu I obowiązkowej sesji pamiątkowych zdjęć z naszymi miłymi gospodarzami Państwem Hansem i Rosi Studeny. Frau Rosi wyprowadziła nas z miejscowości na skróty, pełniąc role pilota w jadącym przed nami przez parę kilometrów samochodzie, obdarowała nas również mapami dzięki którym bezpiecznie dojechaliśmy do miejscowości Krems,. Po kolejnych 40 kilomertach jazdy spotkaliśmy dwóch rowerzystów z Rybnika. Piotr I Łukasz również zmierzają do Rzymu lecz po 70 km wspólnej jazdy, rozłączyliśmy się. Pozdrawiamy ich tą drogą I wklejamy do naszego albumu wspólne zdjęcie pamiątkowe. Przy okazji mowy o rozstaniu pozdrawiamy również naszą współuczestniczkę Anię, która postanowiła odłączyć się od naszej siódemki I teraz pedałuje już wzdłuż polskiego wybrzeża w ramach szlachetnej akcji rowerzystów. Pozdrawiamy i życzymy równych ścieżek I sprzyjających wiatrów.
Od Krems do Melk, jechaliśmy piękną drogą rowerową, która wije się doliną Dunaju. Jazda tą trasą dostarczyła nam wielu miłych, widokowych I krajobrazowych wrażeń. Przyjaznym akcentem była samorzutna chęć pomocy niesiona nam przez przygodnie napotkanych kierowców w okolicznościach rozwiązywania wątpliwości nawigacyjnych. Wszystkie dzisiejsze chwile modlitewne poświęciliśmy osobistej intencji o którą zwróciła się do nas w potrzebie koleżanka mieszkająca w Krupskim Młynie. Pogoda poprawiła się zdecydowanie i sprzyja rowerowej eskapadzie. Dzisiaj jazdę pomiędzy malowniczymi winnicami, skałkami i w dolinie rzeki, skończyliśmy po przejechaniu 141 km w 7 godzin i ze średnią prędkością około 19,5 km/h Jutrzejszy dzień zweryfikuje nasze możliwości przejazdu przez prawdziwe góry, gdyż wjedziemy w widoczne już na horyzoncie Alpy. Przy wjazdach na przełęcze wsparcie naszych fanów I kibiców będzie nam szczególnie potrzebne. Dziękujemy za liczne wyrazy sympatii i chęć pomocy, sygnały wsparcia I modlitwę. Teraz już możemy poczytać Wasze wpisy I komentarze "zasilające" ... to naprawdę dodaje nam sił i skrzydeł.
Strona 8 z 22